Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ważyk Adam. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ważyk Adam. Pokaż wszystkie posty

środa, 15 stycznia 2025

Kronika Adam Ważyk

 Adam Ważyk

Kronika

Żołnierz, że bił się, jest zabity w lesie,

chłop, że brał ziemię, jest zabity w domu.

Żyd ,że ocalał jest zabity w drodze.

W kronice gorzkiej teraźniejszych rzeczy

wyro stu głupców wisi nad przyszłością.


La, co pod wrzosem partyzantów chował,

chwałę poległych pomnaża szyderstwem,

żołnierz, że bił się, jest zabity w lesie.

Młyn na resztówce w ogniu, jak niemowa

rozpaczający, ramionami rusza,

chłop, że brał ziemie, jest zabity w domu,

Żyd, że ocalał, jest zabity w drodze,

kondukt żałobny rozśmiesza mieszczucha,

łotrzyk się bawi w domową wojenkę - 

przeżyło wilka jego nocne wycie.


Wyro stu głupców  wisi nad przyszłością,

a ona drga jak powietrze od kuli

i wraca w siebie, powietrzem się leczy

raniony kryształ, pomnożona chwała

tych, co tę śmierć niedorzeczną poczuli

w kronice gorzkiej teraźniejszych rzeczy.


                    /Wiązka  powojenna 1946/

niedziela, 1 grudnia 2024

Gdzie wielka sosna Adam Ważyk

 Adam Ważyk

Gdzie  sosna wielka 

Gdzie  sosna wielka i biała  topól,

gdzie świszczy w uszach wiatr nadwiślański,

tam w młodość wczesną zapadł jak w topiel

wiersz horacjański.


I trwał, jak niegdyś na dnie stuleci,

i po dwudziestu latach mnie dościgł;

stoi przedziwna  topola, świeci

sosna trwałości.


On przeżył dom mój, w godzinę trudną

przekroczył śmierć i  nienawiść pojął,

to on mnie wywiódł za rzekę  siódmą

i pamięć moją,


zanim  obnażył w łacińskiej sośnie

 i dał w antycznej  dojrzeć topoli

rzecz nadwiślańską, co trwa i rośnie- 

i trwa , i boli...