Bułat Okudżawa
TRZY MIŁOŚCI
Pierwsza
miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży.
Druga miłość
życie zna i z tej pierwszej drwi.
A ta trzecia
jak tchórz w drzwiach przekręca klucz,
i walizkę ma
spakowaną już.
Pierwsza
wojna- pal ją sześć, to już tyle lat,
druga wojna-
jeszcze dziś winnych szuka świat,
a tej
trzeciej, co chce przerwać nasze dni,
Winien
będziesz ty! Winien będziesz ty!
Pierwsze
kłamstwo, myślisz: ech, zażartował ktoś.
Drugie
kłamstwo- gorzki śmiech, śmiechu nigdy dość,
a to trzecie,
gdy już przejdzie przez twój próg,
Głębiej zrani cię niż na
wojnie wróg...