środa, 11 kwietnia 2018

Gorące mleko

JULIAN TUWIM

GORĄCE MLEKO

Każą pić mleko,
Chłopca mdli na widok mleka
W gardle więźnie spazmem wściekłości:
Nie chcę mleka!  Nie chcę mleka!

Żeby w odmęt zieloności
Rozwierzganą wtargnąć bandą,
Na chłopczyka przed werandą
Czterech dzikich Siuksów czeka

W parujące, z kożuchami,
Dmucha wódz ich zrozpaczony
Rozpluskaną szklanką mleka
 Wolny obłok niebem goni.